piątek, 19 sierpnia 2016

Tatry słowackie, na i z Banikova



Wczesny poranek, o piątej wyjazd z Bielska o 8 na miejscu... 

Pierwszy odcinek prowadził Doliną Jałowiecką drugi Doliną Parzychwost :)




Muchomorków i w ogóle grzybów mnóstwo... :)

Gąsieniczka ma całą sesję ;)

Trzeci odcinek to wejście na przełęcz Banikov i na sam szczyt.

Współtowarzysze wędrówki:



Wszędzie góry...


Wchodziliśmy tam z dołu...







Schodzimy do Doliny Żarskiej



Tuż przy zejściu niedaleko schroniska symboliczny cmentarz tych co zginęli w tamtej części Tatr



Zejście do samochodu szlakiem "Nad łąkami" - bardzo widokowa ścieżka :D (ale koszmarnie oznakowana)





Coraz cieplejsze światło... słońce zachodzi.







I na koniec kilka komórkowych zdjęć ;)
Z drogi:




Z przystanku

I z wycieczki:





 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz