Bo była absolutnie cudowna w swoim delektowaniu się i bawieniu się wodą :D... Jednak coś w tym jest, że człowiek wybiera sobie psa do siebie podobnego... Uwielbiam wodę tak samo jak ona :D... :), tyle, że ja jeszcze oprócz chlapania - co Shanti czyniła z lubością i dla samego chlapania :D (podobna w tym do delfina), popłynęłabym w dal.. :)...
Po tym, przy długim jak na bloga fotograficznego wstępie, czas na zdjęcia owego cudu, jakim jest ów pies ;).
No wiem, że dużo, ale jak wybrać? ;)
piękne zdjęcia :) zdecydowanie to żywioł Shanti :) :) :) wspaniale się bawi i uczy:) :) :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :), taka do mnie w tym podobna :D
Usuń"Szantulka" <3
OdpowiedzUsuń:)... :*
Usuń