wtorek, 21 czerwca 2016
Dzień 4 na Kos, czyli flamingi :D
Najpierw trzeba dojść nad jezioro
Być odstraszanym przez ptaki
Dojść nad jezioro ;)
Przywitać się z krową:
By je wreszcie zobaczyć! :)
Sfotografować jeziorne kamienie
i znów ptaka odstraszacza
Roślinki też :)
Można też zerknąć w kierunku morza
Wracając zrobić zdjęcie okien z wyciętymi w szybach wzorami
Sfotografować kapliczkę - to już wieczorem
O zachodzie słońca
Znów kamienie
I nie tylko ;)
I wreszcie są też flamingi - daleko...
ciemno już...
Więc na koniec kamienie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz